hotel na 1800 gosci. problemy z dniami wolnymi, problemy z menadzeremi poszczegolnych departamentow, opiekun straszny przewalacz-trzeba bylo mu 10 razy dziennie przypominac (np. na przedluzacze do pradu czekalismy 2 miesiace wkoncu sami sobie kupilismy). straszne wykorzystywanie
chcesz nadgodziny to super "extra time , extra money" lecz jednak gdy po paru dniach chcesz zrezygnowac jest facet z ktorym pracuejsz robi wielkie oczy i chodzi obrazony. zarcie do bani rozstroje zoladka na porzadku dziennym. w szpitalu "hotel" jest znany z zatruc pokarmowych. straszny syf na kuchni. studenci momentami traktowani sa jak zwierzeta. zresztoo nie chce mi sie rozpisywac na ten temat. co kto lubi mi sie nie podobalo a powiem nawet wiecej jestem wkurwiony ;]
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
