WSHiG

Witam.
Od przyszłego roku zamierzam wstąpić w szeregi studentów i
mam parę pytań.
Jako, że mam smykałkę do gotowania interesuje mnie kierunek hotelarstwo i gastronomia.

Konkretnie:
Czy lepiej wybrać studia dzienne czy zaoczne?
Z racji tego, że mam spore zaległości obawiam się poziomu nauki na dziennych...

Co po studiach?; czy to jak w bajce, że wszyscy znajdują pracę za granicą i są szczęśliwi czy różnie z tym bywa?

Z góry dzięki za pomoc, jak przypomni mi się o co chciałem jeszcze zapytać to napiszę. Smile

Pozdrawiam

Witam było już coś o rekomendacji uczelni
---> http://www.wshig.fora.pl/ogolne,11/wshig-dla-ambitnych-czy-warto,142.html#652 <---
Pozdrawiam Wink

No tak, może i było, ale nie ma tam odpowiedzi na moje pytanie. Wink

Powiem tak: jeśli chcesz nabrać doświadczenia w gastronomii, to niezależnie na jakie studia pojdziesz dzienne czy też zaoczne, bedziesz miał możliwość wyjazdu na praktyki zagraniczne co bardzo polecam.
Poziom nauki jest zróżnicowany. Podobno na dziennych jest łatwiej jednak trzeba teoretycznie sie targać 5 dni w tyg. Natomiast na zaocznych zjazdy co "2 tyg" i nauki jest średnio. Zależy na ile Ty chcesz sie nauczyć. Wszystko zależy od Ciebie.
Praca po uczelni? Za granicą?
I tak i nie. Jeśli będziesz na praktykach robił postępy i będą z Ciebie zadowoleni to z pewnością zapytają Cię czy nie chciałbyś wrócić za rok za normalne pieniądze. Wtedy jest możliwość zakręcenia się w jakimś kraju na szerszą skalę.
Jednak jeśli będziesz na takich praktykach się obijał, zbyt często imprezował, olewał pracę to nie masz o czym myśleć. Tyczy się to większości studentów dziennych. Dlatego, że zaoczni często już pracują w gastronomii i mają jako takie pojęcie co to pracy w hotelarstwie.
pozdro