Ja na przykład gram w offgolfa. Też jest świetna opcja, bo jest to tani sport i można się wyluzować. Jeszcze do tego piwko, jakaś stara hala albo inny magazyn czy fabryka i jazda. Koszt sprzętu to jest jakieś 30zł (używany kij na allegro) plus piłeczki to jest koszt 80zł w skali rocznej (100 piłek). To też zależy ile się gra, ale piłeczki oczywićie lubią się gubić. Kije są niezniszczalne (ja kupiłem mój kij za 8zł i gram nim praktycznie co tydzień tak od pół roku).
Jeśli będą jakieś pytania, służę pomocą.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach